Demokracja społeczna cz. 8

Nie przeczy on, że istnieje czynny zatarg między ludźmi, ale błędnie jest nazywać go walką o byt w znaczeniu nadaną przez Darwina. Istotną bowiem, normalną walką o byt jest zarówno w ludzkim jak zwierzęcym świecie praca pośrednio lub bezpośrednio produkcyjna, dzięki której istota organiczna zdobywa pożywienie i broni się przeciw szkodliwym wpływom sił natury i napaści swych wrogów z innych gatunków, podczas gdy współzawodnictwo w pracy i wojna są spaczeniem tego normalnego stosunku przez rozwój odstępstw świadomości ludzkiej od stanu natury i mogą być uważane jako nienormalna walka o byt. Normalna walka o byt zapewnia trwanie i pomyślność najlepiej i najsilniej zbudowanym jednostkom, podczas gdy walka nienormalna, współzawodnictwo w pracy i wojna, prowadzą do wprost przeciwnego wyniku. Normalna walka o byt sprzyja stałemu wzrostowi ludzkiego mózgu i stąd wciąż wzmagającemu się rozwojowi jego rozumu. Nienormalna walka o byt przeciwnie zrodziła między ludźmi jako bezpośredni skutek panowanie silnych fizycznie nad fizycznie słabszymi, co objawiło się najprzód jako ludożerstwo, wojna i rabunek, a następnie przybrało łagodniejszą postać walki ekonomicznej, przeszło w wyzysk pracy, który znowuż początkowo opierał się na przymusowym służalstwie i niewolnictwie, następnie przeszedł w feudalne poddaństwo, a wreszcie w systemie najemnym występuje jako dobrowolna zależność i kapitalizm.