Ewolucja i jej dowody

Ewolucja i jej dowody

Ewolucja i jej dowody

A zatem walka, walka o bogactwo stała się hasłem i dla klas wydziedziczonych. „Życie sprzyja silnym. Bądźmyż zatem silni! My stanowimy większość; braknie nam tylko łączności i odwagi. Gdy my, robotnicy, zjednoczymy się, siła będzie po naszej stronie”. W ten sposób stanęli obecnie biedni i bogaci przeciw sobie. Ekonomia polityczna nie chciała wiedzieć o żadnych ideałach, jej hasłem było współzawodnictwo.

Darwiniści również wołają tylko: „Walka o byt, o pomyślność i dobrobyt”! Czynniki idealne cenią się tylko odpowiednio do ich użyteczności. Nikt nie pyta o to, czy religia jest prawdziwą, lecz czy w walce o byt pomaga, czy szkodzi. Lecz przekonanie o użyteczności – nawet tam gdzie żadne wątpliwości nie istnieją, nie starczy na to, by duszę szlachetnym ogniem uczucia napełnić, łagodną i tkliwą natchnąć rezygnacją wobec nieuchronnych cierpień, zapałem dla ideału. Ten darwinizm dzisiaj zaczyna zastępować filozofię religii i religią filozofii zarówno u sfer wykształconych jak i klas do przewrotu dążących. Teoria Darwina jest nauką jednostronną. Postęp życia umysłowego, muzykalnego na przykład nie zależy bynajmniej od walki o chleb lub 0 uprzywilejowane stanowisko. Każda duchowa zdolność, jaką posiadamy, sama przez się rwie się do czynu i do rozwoju.