Narządy homologiczne

Narządy homologiczne

Narządy homologiczne

Darwin w swej książce: „O Pochodzeniu człowieka” wypowiedział zdanie: Jak każde inne zwierzę tak bez wątpienia i człowiek skutkiem szybkiego mnożenia się popadł w walkę o byt, jeśli zaś dalej postępować będzie, obawiać się można, że wystawi się na bardzo zażartą walkę. W innym razie popadłby w niedołęstwo, a wyżej uzdolnieni ludzie w walce życiowej nie odnieśliby większych tryumfów niż niezdolni. Nasz naturalny przyrost liczebny, choć do wielu widocznych cierpień prowadzi, nie powinien być zatem żadnymi środkami krępowany. Dla wszystkich ludzi istnieć powinno jawne współzawodnictwo, a żadne zwyczaje i prawa nie powinny przeszkadzać najzdolniejszym do osiągnięcia największego powodzenia i wydania najliczniejszego potomstwa.

W jednym z dawniejszych rozdziałów tej książki udowodniono już, że w tych zdaniach mieści się dużo prawdy, lecz także dużo błędów. Najprzód bynajmniej jeszcze nie dowiedziono, że wśród cywilizacji, a tylko ten okres historyczny można brać pod uwagę, człowiek organicznie się udoskonalił, jeśli zaś istotnie się posunął, to jest to tylko gołosłownym twierdzeniem, że przyczyną jego udoskonalenia był szybki przyrost liczebny i zażarta walka o byt.